niedziela, 25 kwietnia 2010 00:01 / Wpisany przez tzc |
Strona 1 z 2
Dla porównania: według badacza tematu Giuseppe de Rosa SJ („Przegląd Powszechny 6/2008 „Civiltà Cattolica”, nr I/2008) szacuje się, że w okresie 400 lat (XVI-XIX w ) handlarze niewolników wywieźli z Afryki 11,5 tys. ofiar – kobiet i mężczyzn - w porównaniu z obecnym dziesięcioleciem, w którym z Południowo-Wschodniej Azji przemycono 33 mln kobiet przeznaczonych do prostytucji. Niewolnictwo na swoje "logiczne" uzasadnienie przede wszystkim ekonomiczne, jako podstawowy sposób bogacenia się. O ile własną pracą i tylko własną pracą można osiągnąć wiele, to jednak łatwo policzyć, że wysiłek jednej osoby nie przyniesie, nawet pracując ciężko przez całe życie, wydajności dostatecznie dużej, aby zgromadzić wielkiego bogactwa. Bogactwo zawsze związane jest w mniejszym lub większym stopniu z niewolnictwem, bo właściwie jest tylko jeden sposób gromadzenia bogactwa: spowodować by inni oddawali efekty swojej pracy - trzeba ich do tego zniewolić. Niewolnictwo, niezwykłe wśród plemion wędrownych żyjących z myślistwa i zbieractwa, jest produktem wyższej cywilizacji, która wyłoniła się na skutek rozwoju rolnictwa prowadzącego do osiadłego trybu życia najprawdopodobniej przed 11000 lat. Niewolnictwo jako system ekonomiczny, a także wspierający do system prawny, było charakterystyczne dla niemal wszystkich cywilizacji starożytności, starożytnego Egiptu, Chin, Rzymu, Akadii, Asyrii, Indii, Grecji a także Kalifatu Islamskiego czy prekolumbijskich cywilizacji Ameryk. Wyprawy wojenne służyły pozyskiwaniu terenów ale także niewolników. W czasach gdy nie znano znaczenia surowców niewolnicy byli głównym bogactwem zdobywanym na wojnie. Niewolnictwo stało się oczywistym elementem struktur społecznych, wyznaczało podstawowe rozwarstwienie społeczeństw: na ludzi wolnych, utożsamiających się ze swoim państwem, z którym związani byli swoimi korzeniami plemiennymi, rodzinnymi, historią, językiem, religią oraz niewolników, maszyny do pracy, towar na rynku niewolników, nie będących obywatelami żadnego państwa, z konieczności kosmopolitów, którzy poprawy swego losu mogli upatrywać jedynie w tym, jaki był ich kolejny właściciel. W różnych cywilizacjach i różnych okresach rozwojowych zmieniał się sposób traktowania niewolników. W Cesarstwie Rzymskim niewolnicy mieli szansę awansu społecznego, wyzwolenia, bywali szanowanymi rzemieślnikami, artystami, uczonymi, traktowani niekiedy jak członkowie rodziny i ile nie ciążył im status „gorszego obywatela”, ich los materialny bywał lepszy niż w ich dawnych ojczyznach. W prekolumbijskich cywilizacjach Ameryki niewolnicy byli „używani” do celebrowania krwawych rytuałów. Zwyczaj składania z niewolników krwawych ofiar był charakterystyczny dla wielu kultur, podobnie jak zwyczaj zabijania jeńców. W miarę jak niewolnictwo ewoluowało w kierunku systemu społeczno-ekonomicznego ustalały się sposoby kontroli niewolników Kontrola i monitorowanie miejsca pobytu. Przywiązanie niewolnika do określonego miejsca pobytu jest oczywistym wymiarem niewolnictwa, nadaniem człowiekowi wymiaru rzeczy, która sama z własnej woli nie powinna zmieniać swego miejsca, a jeśli już zmiana miejsca następuje, powinna się odbywać za zgoda i pod kontrolą właściciela. Czy poprzez stosowanie murów i krat, czy kajdan czy też jakikolwiek inny sposób miejsce pobytu niewolnika jest kontrolowane, a za niekontrolowana zmianę miejsca stałego pobytu i podróżowanie poza kontrolą systemy prawne przewidują kary. Zakaz posiadania broni. Niewolnik może posiadać narzędzia pracy ale nie broń, a w konsekwencji niewolnik jest pozbawiony możliwości obrony, także przed swoim panem. Obroną niewolnika zajmował się jego pan, sam niewolnik, nie dysponując bronią, nie miał tej możliwości. Kary za złamanie tej zasady (służącej głównie ochronie właścicieli niewolników przed buntem niewolników) bywały zazwyczaj nieproporcjonalnie wysokie, w niektórych państwach kary za samo tylko posiadanie broni były równie wysokie jak za popełnienie przestępstw! Kontrola informacji. Jedynym źródłem oficjalnej, „prawdziwej” informacji dla niewolników był ich właściciel. Dbając o kontrolę informacji nieoficjalnej właściciel wynagradzał niewolnika, który właścicielowi doniesie wiedzę o nieformalnych źródłach informacji. Kontrola sytuacji rodzinnej. Zarówno zawieranie małżeństw, rodzenie dzieci jak i rodzicielska władza nad dziećmi jest kontrolowana i ograniczona. Małżeństwa bowiem i rodziny stanowiły konkurencyjny system władzy, możliwość niekontrolowanego wzrostu liczebności, zatem i siły niewolniczej. Wreszcie wychowanie dzieci nie mogło się odbywać poza kontrola właściciela, na wypadek gdyby wpajany przez rodziców system wartości był niekorzystny dla właściciela. |
Konsultanci
prof. nadzw. dr hab. krajowy konsultant w dziedzinie psychologii klinicznej, profesor UKSW w Warszawie, członek Polskiego Towarzystwa Psychologicznego i Amerykańskiego Towarzystwa Medycyny Behawioralnej
dr nauk medycznych, prezes Polskiej Fundacji Kościuszkowskiej i Towarzystwa Miłośników Maciejowic, autor tysiąca audycji radiowych i telewizyjnych promujących zdrowy tryb życia i ziołolecznictwo
bokser, wielokrotny mistrz Polski, medalista olimpijski i Mistrzostw Europy, trener boksu, komentator walk bokserskich
lekarz ortopedii i traumatologii (doświadczenie w zakresie ran postrzałowych –szpital polowy Karbala, zespół ewakuacji medycznej Camp Babilon)) instruktor nurkowania, lekarz nurkowy KDP-CMAS
dr nauk medycznych, specjalista ortopedii i traumatologii, instruktor narciarstwa